Dzisiaj Pan Jezus ponownie nas broni przed głupstwami, które popełniają faryzeusze. Niektórzy uczniowie chodzili z Panem i gdy byli głodni, zaczęli wyrywać kłosy, żeby pożywić się ziarnami (tak jakby jedli "popcorn"). Ale cóż za wpadka!: była sobota. To grzech!, mówili faryzeusze. Ale tego przecież nie zakazał Bóg, sami tak wymyślili.
—Dramatyczne jest to, że po 20 wiekach robimy to samo: zadowala nas “religia a la carte”… Wymyślamy sobie religię (i zwykle zgadza się ona z naszymi upodobaniami). I przestaje być sprawą Boga!, ale tego, co ja sam Bogu dyktuję...