Za czasów Heroda, króla Judei, żył pewien kapłan, imieniem Zachariasz, z oddziału Abiasza. Miał on żonę z rodu Aarona, a na imię było jej Elżbieta. Oboje byli sprawiedliwi wobec Boga i postępowali nienagannie według wszystkich przykazań i przepisów Pańskich. Nie mieli jednak dziecka, ponieważ Elżbieta była niepłodna; oboje zaś byli już posunięci w latach.
Komentarz do Ewangelii
Dziś czytamy historię Zachariasza i Elżbiety, rodziców Jana Chrzciciela. Archanioł Gabriel ukazal się Zachariaszowi w świątyni w Jerozolimie i zapowiedział mu, że będzie miał syna, który poprzedzi przyjście Mesjasza.
Zachariasz, być może ze strachu, wątpił i prosił o jakiś dowód, i otrzymał go – stał się niemy. Ty zawsze ufaj Bogu!