Święty napełnił Elżbietę. Wydała ona okrzyk i powiedziała: «Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona. A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie? Oto, skoro głos Twego pozdrowienia zabrzmiał w moich uszach, poruszyło się z radości dzieciątko w moim łonie».
Komentarz do Ewangelii
Dzisiaj słuchamy pełnego radości dialogu pomiędzy dwoma matkami: Marią i Elżbietą. Ależ niespodzianka! Tymi, którzy rozmawiają w rzeczywistości są ci, którzy znajdują się w brzuchach swoich matek: Jezus – jako kilkudniowy embrion i Jan Chrzciciel – sześciomiesieczny.
Ci dwaj główni bohaterowie tej podniosłej chwili są nienarodzonymi jeszcze dziećmi! Szanujmy życie ludzkie w każdym momencie!